Recenzje

W połowie lat 90 – tych Mafia zaliczała się do absolutnej czołówki rodzimej sceny muzycznej. Ich utwory śpiewała cała Polska. Hossa zespołu skończyła się wraz z odejściem Andrzeja Piasecznego, który postanowił na własną rękę kontynuować karierę. Po dziewięciu latach zawirowań kielecka formacja powraca nie tylko z kolejnym albumem „Ten Świat Nie Jest Zły”, ale również z nowym (czwartym już) wokalistą Romanem 'Normanem' Słomką.

„Ten Świat Nie Jest Zły” składa się z 12 kawałków. Dziesięć z nich to nowe kompozycje, dwa pozostałe to nagrane ponownie stare przeboje Mafii: „Noc Za Ścianą” i „Nie Ma Takich Miejsc”. Całość utrzymana jest w klimacie popowo – soft rockowym z odrobiną delikatnej elektroniki. Krążek zaczyna się od numeru „To Wolny Kraj”, który zwraca uwagę swoim zaangażowanym politycznie tekstem, którym zespół rozprawił się nie tylko z 25 latami naszej demokracji, ale również ze 'zjednoczoną' Europą. Należy dodać, że to nie jedyny trudny temat z jakim muzycy postanowili się zmierzyć. I tak dalej mamy tutaj problem walki o własne ideały („Na Dachu Witać Noc”) czy też wojny („Płonie Świat”). Płyta nie jest jedynie zbiorem przemyśleń nad 'ciemnymi' stronami życia nadwornego tekściarza Mafii Tomasza Kordeusza. Wbrew pozorom ma ona dość optymistyczny wymiar, czego najlepszymi dowodami są choćby; „Tak Lubię Żyć” i „Niebieski”. Oczywiście jak na Mafię przystało nie mogło zabraknąć typowej ballady: „Zakończmy To”. No cóż, 20 lat temu ta piosenka zapewne zrobiłaby furorę. Dzisiaj kiedy bohaterem młodzieży są Dawid Kwiatkowski i Justin Bieber, Mafii pozostaje jedynie liczyć na przychylność starej gwardii, która z nimi dorastała i wychowała się na „Imię Deszczu” czy „Nocach Całych”. 

Mafia A.D. 2014 to zespół, który nic a nic nie stracił na przebojowości. Takie utwory jak wspomniane wyżej „Płonie Świat” czy „To Wolny Kraj” to radiowe hity najwyższej próby. Uważam także, że Roman Słomka jak wokalista kapeli to strzał w przysłowiową dziesiątkę. Ciężko będzie mu uniknąć porównań z Piasecznym, bo nie da się ukryć faktu, że to właśnie ten artysta w świadomości Polaków jest synonimem Mafii. Nie wątpię jednak w to, że Norman sobie z tym poradzi. Do obecnego oblicza grupy jego głos pasuje znakomicie. A „Ten Świat Nie Jest Zły” to nieco spóźnione, ale doskonałe ukoronowanie obchodzonego w zeszłym roku dwudziestolecia istnienia Mafii.